Lekcja savoi vivre w restauracji w Poraju
17.02.2012 rok
Realizując roczny plan pracy przedszkola "Dziecięcy savoir vivre, czyli jak zostać księżniczką i rycerzem dobrego zachowania" nasunął nam się pomysł, aby wybrać się do restauracji. Dzięki rodzicom Adeli z grupy "Maluszków", którzy są właścicielami restauracji w Poraju, szybko mogliśmy wcielić nasz pomysł w życie.
Tak więc lekcja dobrych manier zaplanowana ze szczegółami. Jeszcze kilka cennych rad, które dzieci otrzymały na zajęciach w przedszkolu: przyda się wiedza o pracy kelnerów, o dobrych manierach przy stole, o właściwym ułożeniu nakryć na stole. I wyruszamy...
Elegancko ubrani i trochę podekscytowani weszliśmy do restauracji. Jakież było nasze zdziwienie i zachwyt, kiedy ujrzeliśmy pięknie zastawione stoły, zapalone świece, urocze dekoracje, a wszystko przygotowane dla nas. Poczuliśmy się wyjątkowi, co potwierdzają słowa Kaji, wypowiedziane przy eleganckim stole: "czuję się jak dorosła!". Igor zaś dodał: "jaki odjazdowy lokal!!!"
W restauracji podano nam obiad: rosół z makaronem
na drugie danie: pieczeń z sosem, ziemniaki i surówkę - pięknie udekorowane
oraz deser: banan z polewą czekoladową.
W restauracji spędziliśmy półtorej godziny! Nie do wiary, ale czas tak szybko upłynął, a my tacy zaangażowani, przejęci i przy tym bardzo kulturalni nie zauważyliśmy, że już czas wracać do przedszkola.
Na pożegnanie podziękowaliśmy gospodarzom za wykwintny obiad i bardzo sympatyczną gościnę i wpisaliśmy się do pamiątkowej księgi.
Dziękujemy bardzo właścicielom i pracownikom restauracji w Poraju za gościnę, życzliwość i zaangażowanie. Ta wycieczka pozostanie nam na długo w pamięci.