Jak miło jest obserwować dziecięce spojrzenia gdy wokoło nich znajdują się rzeczy, o których dotąd nie słyszeli… jak miło być uczestnikiem takiego wydarzenia, w którym widać jak małe umysły chłoną wiedzę i doświadczają tego, czego nigdy nie doświadczały…
![]() | ![]() |
Wycieczka do Centrum Nauki była taką chwilą… chwilą trwającą ponad dwie godziny… Dzieci samoistnie poznawały zgromadzone tam liczne stoiska z przeróżnymi eksperymentami. Doświadczały wielu niespotykanych dotąd emocji. Wiedzione dziecięcą ciekawością poznawały i odkrywały prawa rządzące światem, przyrodą, życiem człowieka, ciałem ludzkim…
| |
Nie ma nic lepszego niż samodzielne kierowanie się swoimi potrzebami i nieskończoną dziecięcą ciekawością… Tak właśnie zachowywały się nasze przedszkolaki. Wszystkiego chciały dotknąć, wszystko ich ciekawiło, każda kulka, pokrętło… pytaniom nie było końca.
![]() | ![]() |
Wśród wielu eksperymentów wielkim zainteresowaniem cieszyło się stanowisko, na którym poprzez sprawne oddziaływanie na piłeczkę strumieniem wody, można było zmienić jej położenie i wprawić całą „machinę” w ruch…Krzywa podłoga w pokoju, stół z misą, na której tylko głowa pani Ani… jaskinia skamieniałości, stanowisko z mikroskopami i wiele innych atrakcji cieszyło nasze oko i nasz umysł.
Wycieczka przebiegała bez żadnych przykrych niespodzianek :) Czas minął bardzo szybko i ledwo się zabawiliśmy, a już czas było wracać. Spokojnie wróciliśmy do autokaru, posililiśmy się i wracaliśmy do naszego przedszkola. Myślę, że nie jedno dziecko a i niejedna pani wróci tam z miłą chęcią...
Wycieczkę uważamy za bardzo bardzo udaną!!!
Zapraszamy do galerii zdjęć → Wycieczka do Centrum Nauki w Gdyni